Instytut Techniczny swój Dzień otwarty ocenia jako bardzo udany. Organizatorzy nie zawiedli się. Przybyli uczniowie ze szkół średnich, klas maturalnych nie tylko z Nowego Sącza, ale także Gorlic, Limanowej, Starego Sącza. Najbliżej mieli uczniowie Zespołu Szkół Mechaniczno-Elektrycznych graniczący z Instytutem przez płot.

Dni otwarte to tradycja Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej, która również w ten sposób promuje i przedstawia swoją ofertę edukacyjną uczniom szkół ponadpodstawowych, ze szczególnym uwzględnieniem maturzystów. Zniesienie ograniczeń spowodowanych pandemią koronawirusa pozwoliło na spotkanie face to face, a nie wirtualne - online.

Kadra dydaktyczna i naukowa oraz studenci Instytutu Technicznego nie mieli żadnych tajemnic przed gośćmi. Otworzyli dla nich wszystkie pracownie. Uczniowie mogli m.in. zapoznać się, na wykładzie, jak powstają gry komputerowe, poznać tajniki programowania robotów, ruchomych zabawek za którymi kryje się ogromna wiedza informatyczna i inżynierska, jak też zasady programowania komputerowego oraz możliwości i osiągi silników samochodowych. Program Dnia otwartego był bardzo bogaty: wykłady, zwiedzanie pracowni, prezentacje, pokazy i – oczywiście – obszerna informacja o oferowanych kierunkach studiów, zaletach studiowania i – późniejszych – możliwościach pracy.

Dyrektor Instytutu Technicznego prof. dr hab. inż. Adam Ruszaj, który koordynował organizację i przygotowania Dnia otwartego nie ukrywa, że wśród uczniów odwiedzających Instytut widzi przyszłych studentów.

Poniżej serwis fotograficzny z Dnia otwartego w Instytucie Technicznym PWSZ