Wydarzenia
Rynek Maślany zmieni oblicze w trosce o „nogi” sprzedających?
Radny Osiedla Śródmieście, Sławomir Szczepaniak chciałby zmienić wygląd Rynku Maślanego w Starym Sączu. A wszystko w trosce o „nogi sprzedających”, którzy na „kocich łbach” muszą stać kilka godzin dziennie. Handel pod chmurką kwitnie i mieszkańcy chętnie tam „zaglądają” po sezonowe owoce, warzywa i nabiał.
Dzisiaj „rynek maślany” to głównie azjatycki bazar, gdzie prawdziwego masła nie uświadczysz. Ale NIE w Starym Sączu, gdzie handluje się płodami rolnymi, nabiałem pod wiatami z prawdziwego zdarzenia, a w dodatku stylowymi. I wszystko się zgadza z wyjątkiem „kocich łbów” , które stanowią wyzwanie dla sprzedających. Dla kupujących także, ale cóż to za urok robić tam zakupy na obcasach.
Drastyczna zmiana i usunięcie kocich łbów, nijak wpisuje się w „stylistykę miasta”. Dlatego szukając kompromisu, rady Szczepaniak interpeluje w sprawie wymiany kocich łbów ułożonych wzdłuż ław i stołów handlowych na płyty lub kostkę granitową (o szerokości maksymalnie 1 m). Ot, niewielka zmiana a efekt piorunujący. I korzystny dla zdrowia kupców.
Czy włodarze na taką zmianę przystaną?
Jak powiedział burmistrz Jacek Lelek, sprawę przeanalizuje i skonsultuje z konserwatorem zabytków. Konieczne będzie zabezpieczenie funduszy na realizację tego zadania w budżecie gminy. Rynek Maślany musi zachować swoją pewną estetykę, wszak to „ostatni symbol” starosądeckich jarmarków.
Jednak nie tylko kocie łby trapią radnego. Pobliska ściana to prawdziwa ujma dla starosądeckiego Rynku.
–Na tych ławeczkach, w godzinach wieczornych odpoczywają strapieni mieszkańcy -mówił radny Sławomir Szczepaniak –niestety, pas zieleni tuż za ławką służy co niektórym jako toaleta. Nawet nie chciałbym opowiadać, jaki tam unosi się odór. W pobliżu kupujemy owoce, warzywa i nabiał. Tak nie może być.
Radny zwrócił się o pomalowanie ściany oraz wyłożenie „pasa zieleni” kostką bądź płytami granitowymi co powinno skutecznie zniechęcić „strapionych mieszkańców”
–To wizytówka miasta, codziennie Rynek Maślany odwiedzają mieszkańcy oraz turyści -dodaje Sławomir Szczepaniak.
A Rynek Maślany ma istnieć po wsze czasy, a przynajmniej do czasu gdy nie umrze śmiercią naturalną.
Jedyną, wkrótce widoczną zmianą będzie utworzenie dodatkowych miejsc parkingowych na skrawku zieleni, który niestety funkcji estetycznych nie spełnia. To z pewnością ucieszy zmotoryzowanych ulubieńców Maślanego Rynku oraz przechodniów, których ten widok nie napawa dumą.
Masz dla nas temat? Pisz na kontakt@starosadeckie.info
Jesteśmy też na Facebooku: Starosądeckie.info
Komentarze
Komentarze (24)
Możliwość komentowania wyłączona.
Panie Szczepaniak, Pan stań sobie przed lustrem i pukaj mocno palcem w czółko!!! Tobie człowieku chodzi o handlujących czy meneli aby nie powybijali sobie reszty zębów jak tam popiją!!! Bo nie od dziś wiadomo, że ławeczki jak i stoły po zakończonym handlu upodobali sobie „degustatorzy” napojów wyskokowych!!! Jak żyję a żyję człowieku dłużej od Ciebie, na Maślanym rynku zawsze były „kocie łby” i jest to wpisane w urok Starego Sącza i nie wasz się Pan tego tykać. Na pewno jest to nie wygodne dla handlujących jak i kupujących ale przez tyle lat nikomu to nie przeszkadzało i niech tak zostanie!!!
Tak więc podsumowując: Panie Szczepaniak „ręce precz od Maślanego Rynku” !!!
PAN RADNY JAK ZAWSZE DURNE POMYSŁY
MAM WRAŻENIE, JAKBY RADNI CAŁKOWICIE NIE MIELI TEMATÓW DO REALIZACJI.
ZAJMUJĄ SIĘ PIERDOŁAMI.
CO PO NIEKTÓRZY SIĘ JUŻ ZASIEDZIELI, SĄ PO TO ŻEBY BYĆ I DOROBIĆ DO EMERYTURY
ALE JUŻ NIE DŁUGO…..MIESZKAŃCY OBSERWUJĄ……PODSUMOWANIE WASZEJ AKTYWNOŚCI PRZY NASTĘPNYCH WYBORACH
I dobrze najwyższy czas na zmianę kamieni na coś nowoczesnego !!!
Panie radny Szczepaniak, a nie przeszkadza Panu fuszerka chodnika która jest koło źródełka św Kingi? Może by się Pan tym zajął bo tam trochę więcej turystów przychodzi. Tak w trosce o nogi odwiedzających.
Na tej obskurnej ścianie proponuje namalować jakiś fajny mural związany z Bryjowem i będzie po kłopocie!
Czytając kilka artykułów doszedłem do wniosków, że wszystko w Starym Sączu jest złe i część mieszkańców jest na nie. Zmiana organizacji ruchu przeciw, zmiana herbu miasta ze św. Kingą przeciw, proponowana kosmetyka rynku maślanego przeciw. Czy w tym mieście są rzeczy gdzie cieszą samych zainteresowanych. czy w tym mieście da się żyć (a tak na marginesie – czy palenie w piecach wszystkiego co się da jesteście za czy przeciw ) Pozdrawiam przeciwników zmian
Bardzo dobry pomysł
Ławeczki to takie miejsce, hmmm…. Panie radny spróbuj znaleźć na nich strapionego mieszkańca Starego Sącza siedzącego wieczorem. Ów mieszkaniec będzie strapiony przez alkohol który musiał właśnie skończył….
Panie radny Proszę spróbować zrobić tak żeby na tych ławeczkach oraz na ławeczkach w parku obok kościoła mimo iż Tam są kamery żeby się dało wieczorem wejść i usiąść sobie z rodziną.
Osoby które z tych miejscach najczęściej przebywają pozostawiają po sobie puste opakowania po alkoholu niedopałki papierosów No i charakterystyczny zapach moczu….
Proszę zacząć od podstaw
Nie zachodzię na Maślany Rynek bo nie chce sobie zwichnąć kostki, jak się coś tam zmieni, to czemu nie 🙂
Grafity na ścianie np Panorama Starego Sącza 🙂 (mgr Mors? )
Panie radny czemu nie zajmie się Pan tymi zlomamisamochodowymi na maslanym przestały tam całą zimę wstyd z taka wizytówka a dziwię się też burmistrzem
No w końcu, po wiekach ktoś trzeźwo pomyślał 🙂 Masakra jest tam robić zakupy. A pod ścianą zlikwidować kwietniki i ławki, wyłożyć płytami, zrobić zadaszenie i już jest placyk dla Pań z przysłowiowymi „borówkami”. Będą miały swoje miejsce i nie będą blokować chodnika.
Bicie piany 🙂 gdzie byliście jak był remont rynku ? Gdzie wiaty autobusowe na przystankach ? Fuszerka chodnika koło źródełka Św. Kingi. Na ulicach przy krawężnikach brud po zimie – zalega piach . MOŻE TYM I INNYMI SPRAWAMI RADNI BY SIĘ ZAJĘLI.
A co z ośrodkiem zdrowia przez całą dobę ? Pogadali i na tym koniec ? Wszyscy zgadzają się ze sobą a będzie tak jak jest 🙂 i co ja robię tuu:)
Najwyższy czas na zmiany dobra decyzja oby tylko konserwator wyraził zgodę
Szanowny Obserwatorze jeśli pomysły zmian byłyby mądre to na pewno poparłby to niejeden!!! A palenie w piecach wszystkim czym się da jest na pewno złe i szkodliwe i powinny być nakładane kary na takich palaczy!!!
Na „pierduły” Miasto ma pieniądze a na to co potrzeba to nie!!!
Cały rynek to jest dramat stylistyka faktycznie Jak by nie można było iść z postępem tylko niszczyć samochdy chodzi się po tym rynku ciężko urok ciekawe dla kogo? Ulice asfalt ewentualnie płyta rynku kostka a jak ktoś chce kamienie to koło studni lub do muzeum.
Trzeba by było zrobić , jak niezapomniany profesor Zin z Rynkiem w Krakowie – zaprojektował płytę Rynku, ale konserwator nie zgadzał na likwidację kostki brukowej. To w jedną noc wyłożyli Rynek płytami granitowym, które są do dziś.
Oprócz zmiany trzeba również zainstalować monitoring
właśnie Panie Szczepaniak… Podmajerz to chyba Pańska dzielnica. Nie martwi Pana kilka grubych baniek wydanych na chodniki koło źródełka ? Ktoś chyba dał gwarancje na wykonane „fuszerki” ??? No panie Szczepaniak, proszę interweniować !!!
I dobrze że został podjety temat maślanego rynku. Może teraz uda się poprawić i częściowo zmienić otoczenie ryneczku. Gratuluję odwagi bo po komentarzach zastanawiam się czy warto podejmować jakieś tematy. Każdemu ma jakieś ale
dziwne wnioski skoro jest demokracja 🙂 to że komuś nie podoba się jakaś zmiana nie świadczy o tym że w mieście wszystko jest złe, w tym mieście da się żyć a za palenie „odpadami” karać z całą surowością 😀
pozdrawiam
No to niech zburza dom na dolkach i zaasfaltuja rynek to Bryjow naprawdę będzie mógł być zmazany z mapy .wstyd i hanba !!!!! Nie ma nic piekniwjszego niż kocie łby w bryjowie….a z tymi laweczkami to racją – od zawsze służyły jako miejsce dla pijokow i meneli z winkiem za zlotowke !!!!Ale i oni sa ozdoba rynku popoludniami !!!! 🙂
Trzeba się na coś zdecydować. Stary Sącz ma być atrakcją turystyczną z urokliwymi „kocimi łbami”, albo betonujmy wszystko i dodajmy do tego koszmarne szklane wiaty. Chcę podziękować , że nie znalazł się wykonawca zdolny do zeszpecenia rynku. Na początek lepiej zająć się słupkami powyginanymi na wszystkie strony.