Sport
Sokolikowy sezon zakończony
25 czerwca 2015 r piłkarze z UKS Sokoliki zakończyli tegoroczny sezon.
Tradycyjnie zbiórkę umiejscowiliśmy na boiskach przy Ołtarzu Papieskim. Jak się okazało, znów niefortunnie trafiliśmy z terminem – równolegle odbywały się bowiem zakończenia w szkołach, czy kończące rok szkolny msze. Tym bardziej cieszy fakt, że spiesząc się z wcześniej wymienionych imprez stawiły się prawie wszystkie Sokoliki w równie licznej asyście rodziców, babć, rodzeństwa. Swoją obecnością zaszczycił nas Pan Burmistrz Kazimierz Gizicki, który pogratulował zaangażowania i ciężkiej pracy przez cały rok, a na koniec życzył udanego wypoczynku wakacyjnego. My wszyscy – trenerzy i zarząd, do tych życzeń również gorąco się dołączamy! Odwiedził nas również ksiądz Marcin Kokoszka, a Sokoliki miały okazję osobiście poznać naszego dobrodzieja oraz do gromkiego podziękowania za przygotowanie i udostępnienie nam boisk przy Ołtarzu.
Część oficjalną imprezy zakończyło wręczenie nagród dla „super-sokolików”, a wszyscy otrzymali pamiątkowe przypinki z herbem Klubu. Wyróżniliśmy również dwóch chłopców – Huberta Tudaja z grupy trenera Pawła, jako „odkrycie sezonu” oraz Kamila Dąbrowskiego z „maluchów” jako najmłodszą nadzieję sportową. Gratulacje tak dla wyróżnionych, jak i dla wszystkich Sokolików!
Po tej części zaczęła się zabawa, czyli zabawy i międzygrupowe mecze sparingowe. Na grillu tymczasem dopiekały się kiełbaski, z apetytem pochłonięte po zmaganiach boiskowych. Na koniec, dzięki Państwu Mikulcom wszystkie dzieci i rodzice smakowali pyszne lody.
Warto przytoczyć uwagę jednego z rodziców, że gdyby nie takie spotkania jak wczorajsze, to nawet nikt nie zdawałby sobie sprawy, jak dużo dzieci uczęszcza na zajęcia w Klubie. To bez wątpienia prawda, zebrało się nas ponad 70 dzieci! Zawsze można oczywiście powiedzieć, ze na ok. skromnie licząc po 100 chłopców w roczniku (6 roczników – od 2009 do 2004!) w samym tylko Starym Sączu, to liczba ta mogłaby być o wiele większa. My cieszymy się i dziękujemy tym dzieciom, które uczęszczają na treningi, a rodzicom, że są wsparciem dla nich i dla pracującej z nimi kadry trenerskiej. Dziękujemy!
Komentarze
Komentarze (1)
Możliwość komentowania wyłączona.
w wakacje to by się im trening raz w tygodniu przydał:) tyle energii