18 czerwca wyruszyliśmy z Biurem Podróży Szkoltur w stronę Nowego Targu. Pogoda sprzyjała, humory dopisywały. Po dotarciu do celu, czekał na nas statek o swojsko brzmiącej nazwie HARNAŚ, którym opłynęliśmy Zalew Czorsztyński podziwiając ruiny zamku w Czorsztynie i zaporę na zalewie. Potem zwiedzanie wozowni i zamku z panią przewodnik, która ciekawie przedstawiła nam jego historię. Zaglądaliśmy też do studni na dziedzińcu, do której, jak mówi legenda, wpadła Brunhilda, gderliwa żona księcia Bolesława. Choć rozglądaliśmy się po zamkowych komnatach, nigdzie nie zobaczyliśmy ducha Białej Damy, który ponoć pojawia się na zamku i straszy , ale na szczęście tylko nocami. Z zamkowych dziedzińców zeszliśmy na zaporę, gdzie zrobiliśmy sobie piękne pamiątkowe zdjęcia z dwoma zamkami w tle. Drugim celem naszej wycieczki była przełęcz Snozka, a tam pomnik – „organy” Władysława Hasiora, nieczynny kamieniołom ze skałami pochodzenia wulkanicznego i niezwykła żaba, wyglądająca jak relikt z przeszłości, którą Piotruś pokazał dzieciom. A dokoła cudne pejzaże górskie z przepięknie widocznym pasmem Tatr. W Krościenku odwiedziliśmy Centrum Ruchu Światło- Życie. A tam czekała nas nie lada atrakcja – olbrzymie multimedialne ekrany, na których obejrzeliśmy krótkie filmy ze słowami Jana Pawła II pokazujące najpiękniejsze górskie krajobrazy. Zwiedziliśmy także ogród biblijny z palmami i 300letnimi drzewami oliwnymi oraz przeszliśmy Kopią Górkę z fantastycznymi rzeźbami. Po takich atrakcjach czekała nas jeszcze jedna – przepyszne lody w centrum Krościenka. Wycieczka udana, uczestnicy zadowoleni.
Dziękujemy firmie SZKOLTUR za zorganizowanie ciekawej podróży po wspaniałych miejscach związanych z historią i przyrodą naszego kraju.
zapraszamy do galerii zdjęć
B.B.