Kultowe filmy o podróżach, które musisz zobaczyć 2017-02-26
Filmy będą cztery, a każdy z nich regularnie trafia do różnych zestawień i rankingów typu "10 najważniejszych filmów o podróżach, które koniecznie trzeba zobaczyć". W każdym z nich bardzo wyraźnie zaznaczony jest motyw podróży jako przemiany. Pierwszy z nich z racji na swe optymistyczne przesłanie zostanie zaprezentowany już w piątek w bloku "motywacyjnym", natomiast trzy pozostałe pokażemy w otwartym (bezpłatnym) bloku filmowym w niedzielę od godz, 10. Wyboru filmów dokonał Filip Nowak filmoznawca, prowadzący Klub Filmowy Kinematograf działający przy Kinie Sokół w Starym Sączu.
Tytułowy bohater to postać, z którą wielu widzów może się identyfikować. Pracuje jako "facet od negatywów" w magazynie Life. Taki przeciętny przeciętniak o nieprzeciętnym wnętrzu. Impulsem do zmiany zostaje pewne zdjęcie. Reżyser zdaje się rozumieć tych wszystkich, którzy pragną osiągnięcia czegoś więcej, wyrwania się z kieratu codzienności i spełniania marzeń. Na przykładzie Waltera pokazuje, że poświęcenie zostanie nagrodzone, że cierpliwość się opłaci. Wszystko będzie dobrze, bo w życiu jest czas i miejsce i na pracę, i na przygodę, i na miłość. Fenomenalna jest strona wizualna - ciepła kolorystyka, zgrabne efekty specjalne i przecudowne krajobrazy. Ten film naładuje Was pozytywną energią. Poczujecie, że nie trzeba bać się zmiany i że w posiadaniu marzeń nie ma nic złego.
Film nakręcony w 2006 roku przez Seana Penna na podstawie książki głośnego amerykańskiego dziennikarza, pisarza i podróżnika Jona Krakauera o tym samym tytule. To historia chłopaka, który porzucił dostatnie życie, by zostać trampem pod przybranym nazwiskiem Alexander Supertramp. Po drodze spotyka outsiderów, tak samo jak on żyjących w świecie zasad stworzonych przez ich samych. Jego celem jest cały czas droga na Północ, na Alaskę. Film chyba dlatego szybko uzyskał "kultowy" status, bo jest pełen niuansów. Oglądając go, warto być cierpliwym i skupionym, wychwytywać sens z każdej sceny, dialogu czy nawet piosenek (autorstwa Eddie Veddera - wokalisty Pearl Jam) w tle. Siłę filmu potęguje to, że został on nakręcony na podstawie historii opartej na faktach (o czym widz dowiaduje się dopiero w końcowych napisach).
To historia dwóch młodych przyjaciół, którzy w iście romantycznej pogoni za przygodą opuszczają rodzinne Buenos Aires na rozklekotanym Nortonie 500 z 1939 roku. Epicka, wielomiesięczna podróż od Kordoby po Caracas ukształtuje i na zawsze zmieni ich wyobrażenie o świecie. Oprócz barwnych obrazków z życia dwóch podróżników, którzy nie bardzo przejmując się brakiem pieniędzy, korzystają z rozmaitych środków transportu i form noclegu, beztrosko popijają wino, flirtują z kobietami, widzimy także nędzę i niesprawiedliwość, która coraz bardziej zaczyna spędzać sen z powiek młodemu Ernesto. Najciekawsza jest jednak zmiana, jaka dokonuje się w ich wnętrzu. Przesłanie filmu brzmi "Daj światu zmienić siebie, żebyś mógł zmieniać świat". Scenariusz filmu został oparty na zapiskach Alberto Granado, oraz Ernesto Guevary, którego historia zapamięta jako „El Che”. Twórcy filmu oparli sie pokusie wplatania elementów politycznych i z fabuły nie dowiemy się nic o jego rewolucyjnej przyszłości.
Scenerią filmu jest sławny, historyczny szlak Camino de Santiago, zwany też Szlakiem Świętego Jakuba. Główny bohater Tom (Martin Sheen) to amerykański lekarz, który nie może się pogodzić z tragiczną śmiercią syna w Pirenejach na jednym z górskich etapów wędrówki. Po przylocie do Europy postanawia przejść cały szlak, od początku do końca, aby uczcić pamięć syna. To spore wyzwanie, droga jest bardzo długa, a on nie ma żadnego doświadczenia trekkingowego. Okazuje się jednak, że nie będzie mierzył się z tym wyzwaniem sam. Dołącza do niego Holender Joost, później Kanadyjka Sarah i irlandzki pisarz Jack. Każdy w tej grupie jest na jakimś życiowym zakręcie i każdy poszukuje nowej motywacji.
*Wyboru filmów do cyklu "Kultowe filmy o podróżach, które musisz zobaczyć" dokonał Filip Nowak, opiekun merytoryczny Klubu Filmowego "Kinematograf" przy Kinie Sokół w Starym Sączu.
Absolwent Filmoznawstwa i wiedzy o nowych mediach na Uniwersytecie Jagiellońskim, gdzie aktualnie piszę pracę doktorską. Fascynuje go historia kina polskiego oraz polskich mediów, ale również losy nieodkrytych kinematografii, takich jak zjawiskowe kino holenderskie czy osobliwe północnokoreańskie. Autor kilku artykułów o tematyce filmowej, redaktor tomu zbiorowego „Bękarty kinematografii” oraz współpracownik czasopism o tematyce audiowizualnej (m.in. "EKRANy”). Stały bywalec wybranych, polskich festiwali filmowych. Wysoko ceni sobie twórczość takich reżyserów jak Alex van Warmerdam, David Lynch czy Krzysztof Krauze.
Portal bonawentura.org zastrzega sobie prawo redukcji, skrótów, bądź usunięcia opinii zawierającej treści zabronione przez prawo, wulgarne, obraźliwe lub w inny sposób rażąco naruszające zasady współżycia społecznego. Jednocześnie przypominamy, że osoba zamieszczająca taką opinię może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną.